Słowa jak iskry. Ewangelia Tomasza na nowo
W 1945 roku, w piaskach Górnego Egiptu, niedaleko miejscowości Nag Hammadi, światło dzienne ujrzał starożytny zbiór 114 logionów — krótkich, lapidarnych wypowiedzi przypisywanych Jezusowi. Nie była to Ewangelia w klasycznym rozumieniu opowieści o życiu i cudach Mesjasza. Nie było tu ani narracji, ani cudownych uzdrowień, ani nawet ukrzyżowania. Były tylko słowa. Surowe, pozornie proste, a jednak przenikliwe. Ewangelia Tomasza — bo o niej mowa — przez wielu uznawana jest dziś za jedno z najbardziej intrygujących duchowych świadectw starożytności.
Gdy została odkryta, na nowo rozpaliła wyobraźnię badaczy, mistyków, a także sceptyków. Jednak szybko przykryły ją kolejne warstwy analiz, polemik, kontrowersji i akademickich sporów. Pod tym wszystkim wciąż tętniło jednak słowo – żywe, niosące pytanie, niepokój, a może i przebudzenie.
Jean-Yves Leloup, francuski filozof, teolog i uczeń tradycji mistycznych, sięga po tę właśnie żywą tkankę tekstu. Nie tylko tłumaczy Ewangelii Tomasza na nowo, lecz również opatruje ją subtelnym, a zarazem głęboko poruszającym komentarzem. Jego interpretacja nie jest ani próbą narzucenia ostatecznego znaczenia, ani redukcją tajemnicy. To raczej zaproszenie do osobistego spotkania ze słowem – takim, jakie może wywołać iskrę.
Dla Leloupa Ewangelia Tomasza to nie dokument przeszłości, lecz lustro, w którym każdy może zobaczyć siebie w świetle innego spojrzenia. To ścieżka, która nie prowadzi do Jezusa, lecz z Jezusem – ku własnemu wnętrzu. Bo jak mówi jeden z logionów: „Królestwo jest w was i poza wami”.
To wydanie dedykowane jest tym, którzy od tekstu oczekują nie tylko informacji, ale transformacji. Tym, którzy szukają nie gotowych odpowiedzi, lecz przestrzeni, w której Miłość i Poznanie mogą iść ramię w ramię. Dla których Ewangelia wciąż znaczy Wolność.